Są dni, gdy po prostu wstajemy rano lewą nogą i nie mamy ochoty na nic. Powiązane jest to z naszym samopoczuciem, które dość często skorelowane jest z ciśnieniem atmosferycznym i brakiem dobrej pogody za oknem. Jeżeli zdarzy Ci się taki dzień, gdzie czujesz, że nie masz ochoty i energii do podjęcia aktywności fizycznej, po prostu odpuść. Jeden dzień odpoczynku nie wyrządzi nikomu krzywdy, a Twój organizm zyska jeden dzień regeneracji, co nawet może przełożyć się pozytywnie na wyniki sportowe. Jednak, gdy sytuacja się powtarza, a poziom energetyczny jest na niskim poziomie, trzeba przyjrzeć się problemowi nieco bliżej. Na jakie aspekty powinnaś zwrócić uwagę?
Podaż kaloryczna i makroskładniki
Przede wszystkim, trzeba oszacować, czy podaż kaloryczna, jaką obecnie stosujesz, jest prawidłowo zbilansowana pod obecne wymagania treningowe, czy rodzaj wykonywanej pracy, jak i aktywności dobowej. Zbyt niska podaż kalorii, powodować będzie stan osłabienia, zmęczenia i braku ochoty na cokolwiek. W skrajnych przypadkach odpowiadać będzie za pogorszenie nastroju i apatię. Zazwyczaj stany te wynikają z działania zmierzającego do odchudzania, gdzie wiele kobiet, zamiast prawidłowo dobrać poziom energetyczny, wskakuje na głodówkę. Sytuację tę poprawisz, podbijając nieco kaloryczność, dodając węglowodanów lub tłuszczy.
Ilość wody pitej w ciągu dnia
Woda to podstawa egzystencji człowieka. Jako że nasz organizm składa się głównie z wody, utrzymanie jej odpowiedniego poziomu jest kluczowe, aby procesy metaboliczne w naszym ciele przebiegały w sposób prawidłowy. Często kobiety, mające problem z zatrzymywaniem wody w organizmie, wpadają na pomysł, aby mało pić, co doprowadza do zjawiska błędnego koła i wahań poziomu płynów w ciele. Co więcej, odwodnienie będzie skutkowało złym samopoczuciem, brakiem koncentracji, brakiem energii, jak i sił na treningu. Utrzymuj stały poziom pitej wody każdego dnia, który pozwoli Twojemu organizmowi w sposób optymalny, zadbać o procesy metaboliczne ciała.
Minerały i witaminy
Niski poziom magnezu, potasu, czy sodu, może powodować problemy z układem nerwowy. Jako że elektrolity odpowiadają za funkcje przesyłu impulsów nerwowych. Ich odpowiedni poziom utrzyma dobrą kondycję nie tylko układu nerwowego, ale i mięśniowego. Dodatkowo, warto wykonać badanie, które oznaczy poziom witaminy D3 w organizmie, której to braki występują powszechnie i zalecana jest suplementacja w ilości minimum 2000 iu, która pozwala na utrzymanie poziomu nieco powyżej widełek referencyjnych. Niski poziom witaminy D3 to problemy z koncentracją, stany depresyjne, złe samopoczucie i osłabienie mięśniowe.
Hormony
Cykl miesięczny również będzie rzutował na to, jak będziesz się czuła danego dnia, jaki poziom hormonalny będzie utrzymywał się w Twoim ciele, co przekładać się będzie na zdolności do podjęcia aktywności fizycznej. Jeżeli pomimo zmiany okresu miesiąca, nadal utrzymuje się brak chęci, energii i osłabienie, warto wykonać podstawowe badania np. hormonów tarczycy, która obecnie dość często wśród kobiet się buntuje i wymaga specjalnego podejścia z dziedziny dietetyki klinicznej, a w skrajnych przypadkach interwencji hormonalnej.
Rozwiązanie doraźne
W przypadku po prostu zwykłego lenia, doskonałym rozwiązaniem jest zastosowanie tzw. kawy kuloodpornej. Jest to mieszanka kawy z lekkostrawnymi tłuszczami w formie żółtka kurzego i oleju MCT (lub kokosowego). Dodatkiem słodzącym może być erytrytol lub ksylitol. Kawa dodaje energii, pobudza i dostarczy zastrzyku substratów, które wspomogą pracę Twoich mięśni.
Jeżeli nie przepadasz za kawą, zastosować można kofeinę w kapsułkach. 200-300 mg kofeiny, przyjęte 30-40 min przed wysiłkiem, skutecznie pomoże ruszyć się na trening, pozwalając na intensywny i długotrwały wysiłek. Osoby bardziej zaawansowane, skorzystać mogą z gotowych mieszanek substancji o działaniu pobudzającym, wspomagającym koncentrację, jak i dodającym siły w formie tzw. preparatów przedtreningowych.
Pamiętaj jednak, że jeżeli problem nie dotyczy zwykłego lenia i braku chęci, a związany jest np. z tym że nie dojadasz, to stosowaniem produktów o charakterze stymulującym może pogłębiać problem braku energii, co w konsekwencji obniży możliwości regeneracyjne i prowadzi do przetrenowania.